facebook twitter
Ładowanie Wydarzenia

« Wszystkie Wydarzenia

  • To wydarzenie minęło.

Wirydarz w Dzikowie

21 lip 2024

Baj, Bereźnicki, Dobkowski, Dominik, Dwurnik, Stasys, Modzelewski, Joniak, Nowosielski, Panfil, Sobocki, Wilkoń,
to tylko niektóre nazwiska wybitnych polskich artystów, których dzieła będzie można oglądać na wystawie zatytułowanej: „Wirydarz w Dzikowie”.

Wszystkie pochodzą z kolekcji Małgorzaty i Piotra Zielińskich, którzy prowadzą w Lublinie własną galerię.

Wernisaż wystawy odbędzie się 21 lipca br. o godz. 17.00.

­Wystawa czynna do 23 sierpnia 2024 r.


 

Pomysł na wystawę narodził się spontanicznie. Podczas wizyty w Lublinie zaszedłem do Piotra Zielińskiego, do Jego galerii na Starym Mieście i w czasie przyjacielskiej rozmowy dowiedziałem się, iż prowadzona przez Niego instytucja obchodzi w tym roku Jubileusz 25-lecia istnienia.
Znając rangę artystów, których dzieła są w posiadaniu Małgorzaty i Piotra Zieliskich, zaproponowałem ich ekspozycję w Muzeum-Zamku Tarnowskich w Tarnobrzegu. Propozycja była, jako się rzekło, całkowicie spontaniczna, ale bynajmniej nie szalona, gdyż mająca ogromną podbudowę w charakterze i działaniach obu placówek, mimo iż Galeria „Wirydarz” jest całkowicie instytucją prywatną. Ważniejsze są jednak elementy je łączące. Po pierwsze, obie posiadają znakomite kolekcje malarstwa. W tarnobrzeskim Muzeum przechowywana jest Kolekcja Dzikowska – najlepiej zachowana kolekcja ziemiańska w Polsce, zaś zbiory Państwa Zielińskich, to historia malarstwa polskiego ostatniego ćwierćwiecza. Po drugie Wirydarz, jako jedna z nielicznych prywatnych Galerii w Polsce prezentowała także wystawy muzealne, zaś tarnobrzeska placówka od kilkunastu lat buduje konsekwentnie tzw. Nową Kolekcję dzikowską, na którą składają się dzieła współczesnych artystów. Wreszcie, nie od rzeczy będzie także dodać, iż obaj zarządzający tymi instytucjami są absolwentami lubelskiego KUL-u.
Życząc Wirydarzowi dalszych sukcesów, żywię nadzieję na dalszą współpracę dla dobra polskiej sztuki.

Tadeusz Zych

­

Prezentowana wystawa, to tylko część naszej kolekcji sztuki, którą pokazujemy w gościnnych progach Muzeum-Zamku Tarnowskich w Tarnobrzegu w 25-lecie działalności Galerii Sztuki Wirydarz.
Kolekcja ta powstawała w jakimś sensie – „samoczynnie” – przez 25 lat naszej galeryjnej roboty, choć nie jesteśmy i nawet nie powinniśmy być kolekcjonerami z tak zwanego prawdziwego zdarzenia. Piszę znowu „my” – bo galerię prowadzimy od zarania wespół z moją żoną, Małgosią.
Jesteśmy galernikami i marszandami, organizatorami wydarzeń związanych z prezentacją i promocją sztuki. Tworzymy wystawy, realizujemy i wydajemy druki, katalogi, albumy, plakaty, kalendarze ze sztuką, organizujemy plenery malarskie i przeprowadzamy charytatywne aukcje sztuki. Sprzedajemy i umieszczamy dzieła sztuki w kolekcjach, etc. Gdybyśmy byli prawdziwymi, profesjonalnymi kolekcjonerami sztuki – jak to się mówi „z krwi i kości”, a z takimi mamy cały czas do czynienia – kolekcja na pewno byłaby jeszcze bardziej imponująca.

Nasza kolekcja jest jednak raczej zapisem naszej pracy, naszych wystaw realizowanych w Galerii Sztuki Wirydarz, trwałym śladem naszych poszukiwań i zainteresowań sztuką. Wiele prac otrzymaliśmy w prezencie od artystów za zorganizowanie wystaw, plenerów, projektów i spotkań autorskich (jest taki niepisany zwyczaj w środowisku artystycznym); niektóre obrazy kupiliśmy – zamówiliśmy u malarzy lub wylicytowaliśmy na aukcjach charytatywnych. Ten zestaw prac to raczej efekt naszej miłości, pasji do sztuki, wieloletniej przyjaźni z artystami, ale też dowód, że naszą misją jest umieszczanie najwybitniejszych dzieł właśnie w kolekcjach innych, nie w swojej. Bo to my właśnie budujemy kolekcje sztuki! I stąd kiedyś prowokacyjnie powiedziałem w jednym z wywiadów: „płaczę, kiedy sprzedaję!”. Ten zwrot odnosił się do wybitnych dzieł sztuki, które przeszły przez naszą galerię i zostały umieszczone w kolekcjach sztuki, a nie zostały u nas, chociaż niektórzy twierdzili, że nie powinniśmy się z nimi rozstawać – czytaj: sprzedawać. Nasza kolekcja to zestaw dzieł sztuki pomiędzy powinnością marszanda, wypełnianiem jego roli a osobistym zachwytem nad sztuką czy też merkantylną chęcią posiadania danego dzieła i pozostawieniem go w kolekcji, gdyż przyszłościowo jego ranga wzrośnie.

Kolekcja Galerii Sztuki Wirydarz, a raczej jej fragment, (bo ta łącznie liczy ponad 400 dzieł) jest w końcu jakimś – bądź, co bądź – wierzę – ciekawym zapisem naszych zainteresowań i pragnień oraz oczekiwań wobec sztuki oraz tego, co we współczesnej, polskiej sztuce się dzieje i co staramy się zauważać i prezentować od 25 lat na polskim rynku. I tu głęboki ukłon w stronę Pana Dyrektora Tadeusza Zycha, wybitnego muzealnika i prawdziwego miłośnika sztuki za to, że zaproponował nam wystawę kilkudziesięciu dzieł w tym zacnym Muzeum i przede wszystkim dokonał ich wyboru do wystawy oraz zrealizował ten projekt w tak ważnym i szczególnym dla nas momencie działalności. Bardzo serdecznie za to dziękujemy!
Życzymy wszystkim miłych chwil na wystawie, a może i uniesień estetycznych, jeśli któreś z dzieł Państwa tu zachwyci…

Piotr i Małgorzata Zielińscy
Galeria Sztuki Wirydarz w Lublinie

­­

Szczegóły

Początek:
21 lipca
Koniec:
23 sierpnia
Kategorie Wydarzenie:
,

Miejsce wydarzenia

Muzeum – Zamek Tarnowskich w Dzikowie
Sandomierska 27
Tarnobrzeg, Polska
+ Google Map
Skip to content